Wycieczka na Warmię i Mazury
- 17 maja, 2024
- Opublikowane przez: admin
- Kategoria: Wycieczki
W dniach 14-17 maja klasa 2d uczestniczyła w wycieczce klasowej na Warmię i Mazury. Czterodniową wyprawę rozpoczęliśmy we wtorek o godzinie 6:00. Do pokonania mieliśmy odległość ok.500 km. Pierwszy przystanek mieliśmy w Płocku, gdzie w towarzystwie pani Katarzyny, przewodniczki miejskiej zobaczyliśmy kilka miejsc związanych z historią miasta i ludzi, którzy ją tworzyli. A byli to min. Książęta Władysław Herman, Bolesław Krzywousty, Władysław Broniewski czy Tadeusz Mazowiecki. Płock to piękna średniowieczna katedra, skarpa wiślana, historyczne centrum, najstarsza szkoła w Polsce istniejąca w tym samym miejscu od 1180 roku i Muzeum Mazowieckim, gdzie zobaczyliśmy wystawę poświęconą Art Deco, modnemu kierunkowi w sztuce w 20-leciu międzywojennym.
Po drodze do Giżycka zatrzymaliśmy się na polach pod Grunwaldem, gdzie w 1410 roku stoczona została jedna z najbardziej znaczących bitew średniowiecznej Europy. W towarzystwie przewodnika, Pana Andrzeja mogliśmy w miejscowym muzeum bitwy dokładnie zapoznać się z jejokolicznościami i przebiegiem. Nowoczesna, plastyczna i multimedialna oprawa muzeum daje niezwykłe możliwościzaprezentowania tego wydarzenia, co w połączeniu z narracją przewodnika daje znakomity efekt. Dopełnieniem wizyty w muzeum było przejście na okoliczne pola, gdzie bitwa się rozegrała. Po Grunwaldzie w godzinach wieczornych dotarliśmy do Giżycka, do Hotelu Europa, miejsca naszego 4-dniowego pobytu.
Drugi dzień wycieczki to wizyta w kilku miejscach Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. W towarzystwie Pana Witosława mieliśmy okazję poznać walory i atrakcje turystyczne regionu. Pierwszym odwiedzanym przez nas miejscem był Wilczy Szaniec w Kętrzynie-Gierłoży, miejsce, gdzie od 24 czerwca 1941 do końca listopada 1944 rokuprzebywał Adolf Hitler. To właśnie tam podejmowane byłynajważniejsze decyzje dotyczące działań wojennych armii niemieckiej na frontach II wojny światowej. Kompleks Wilczego Szańca to potężne bunkry, maskowania miejsc, ochrona i otoczenie miejsca pobytu Hitlera. Przebywał tam ponad 800 dni wraz z najważniejszymi urzędnikami III Rzeszy, do tego trzeba doliczyć żołnierzy, służby i cywilów obsługujących to miejsce. Wrażenie robią nie tylko system ochrony, ale przede wszystkim same zrealizowane założeniakonstrukcyjne bunkrów. Cały kompleks wysadzony został w powietrze przez wycofujących się Niemców i w związki z tymto co dzisiaj możemy zobaczyć to ruiny kompleksu. Niemniej robią one wrażenie na odwiedzających.
Drugim miejscem Tego dnia była Święta Lipka, perła baroku, centrum polskości pogranicza Mazur i Warmii, a przede wszystkim, od XIV wieku miejsce kultu maryjnego orazobecności księży Jezuitów, którzy nadali temu miejscu kształt i formę, które możemy podziwiać do dzisiaj. Dodatkową atrakcją była prezentacja muzyki organowej wykonanej na jednym z 4 najwyższej klasy tego instrumentu w Polsce.
Trzecim miejscem tego dnia był zamek krzyżacki w Rynie. Jego historia to czas świetności, upadku, zniszczeń orazodbudowy i restauracji w czasach współczesnych. Dzisiaj dawny zamek krzyżacki w Rynie to nowoczesny hotel i ekskluzywna restauracja, ale inwestorzy i właściciele zadbali o upamiętnienie jego przeszłości. W drodze powrotnej do hotelu zatrzymaliśmy się na chwilę w stolicy polskiej muzyki country i polskiego współczesnego kabaretu, czyli w Mrągowie. Niestety z powodu prac budowlanych amfiteatr w Mrągowie widzieliśmy tylko z daleka.
Trzeci dzień naszej wycieczki to przede wszystkim spływ kajakowy na rzece Sapinie wiodący przez 5 jezior. Nasza trasa spływu zaczynała się od jeziora Gołdopiwo i wiodła przez śluzę Przerwanki, jezioro Wilkus, jezioro Brząs, jezioro Pozezdrze, jezioro Stręgiel i jezioro Święcajty. W Ogonkachnad jeziorem Święcajty zakończyliśmy spływ. Ogółem w ciągu 6,5 godziny, pokonaliśmy kajakami dystans ok. 17,5 km. Po drodze mieliśmy dwie przerwy na „rozprostowanie się”, posiłek i odpoczynek. Warunki spływu na jeziorach okazały się wymagające. Wieczorem było ognisko z kiełbaskami i niezwykle ekscytujący mecz piłki siatkowej rozegrany wśród uczestników wycieczki. Finał dnia i swoista niespodzianka, to nocne, klimatyczne, z pochodniami zwiedzanie giżyckiej Twierdzy Boyen, która zaistniała w historii w pierwszych tygodniach I wojny światowej. Nasz przewodnik z pasją opowiadał nam w ciągu niespełna 2 godzin o tajemnicach, konstrukcji i dziejach twierdzy.
Ostatni dzień naszej wycieczki to powrót do domu, a po drodze krótka wizyta w Gietrzwałdzie, w tamtejszym sanktuarium maryjnym związanym z jedynymi oficjalnie uznanymi objawieniami Matki Bożej. Naszym przewodnikiem był ta ponownie Pan Andrzej, który opowiedział nam historię objawień i rozwijającego się wokół nich kultu.
Link do zdjęć: https://photos.app.goo.gl/mp487cm7qQGj3ZKK9